Człowiek napisał tekst.
http://wolkuszuczylinigdzie.salon24.pl/627822,musze-sie-przyznac-do-rzeczy-wstydliwej-mam-kredyt-we-frankach
Jest w tym kraju sporo osób, które czytając go będą widziały własne zachowania i słowa. Nie znoszę takiego szczucia jakiemu się poddajemy. Jakie jest udziałem mnie i moich Rodaków. Jak nie górnicy są źli, to nauczyciele, jak nie frankowicze są głupi, to księża itd.
Najmędrsi, Najwspanialsi i Najuczciwsi są obecnie u władzy i wskazują wszystkim po kolei, że poszczególne grupy Polaków nic nie umieją, na niczym się nie znają i w ogóle gdyby nie jedynie słuszna władzuchna
(6 latki do szkół chociażby i ponad 950 tyś. podpisów za referendum w tej sprawie)
to zginelibyśmy niemal jako nacja.
Bzdura!
Władzuchna bez naszych pieniędzy ... zginełyby biedactwa na pewno.
Nam bez ich naciąganych inwestycji, za które płacimy wszyscy (park wodny w każdej gminie - symbol innowacji?) byłoby znacznie lżej.
Tylko trzeba wyłączyć telewizory i ruszyć tyłki nie sugerując się jadem sączonym przez władzę.
I naprawdę zacząć patrzeć zawodowym i niemal dozywotnim urzędnikom na ręce ponieważ politycy są jak zwierzęta, bez naszej troskliwej i uważnej kontroli zawsze wlezą w szkodę...